2013 napisał:
Udaje norka i opluwa zlekka innnych...
Po ziemi świętej szedł Jezus, pewno dnia usłyszał przeraźliwy płacz był tak straszny, że poszedł w jego stronę. Zobaczył człowieka bez oczu
-Człowiecze co Ci jest?
-Panie jestem ślepy
Jezus napluł w dłonie ulepił mu oczy. Człowiek uszczęśliwiony odchodzi. Jezus poszedł dalej. Nagle usłyszał jeszcze bardziej przeraźliwy płacz, udał się w jego stronę zobaczył człowieka bez nóg
- Człowiecze a co Ci jest?
- Panie mój nie mam nóg, nie mogę pracować by wyżywić rodzinę
Jezus napluł w dłonie ulepił mu nogi. Człowiek uszczęśliwiony poszedł do pracy. Jezus usłyszał najbardziej przeraźliwy płacz, udał się w jego stronę i widzi człowieka leżącego na ziemi
- Sługo mój co Ci jest?
- Panie jestem z Polski
I Jezus zapłakał....
Udaje norka i opluwa zlekka innnych...
Po ziemi świętej szedł Jezus, pewno dnia usłyszał przeraźliwy płacz był tak straszny, że poszedł w jego stronę. Zobaczył człowieka bez oczu
-Człowiecze co Ci jest?
-Panie jestem ślepy
Jezus napluł w dłonie ulepił mu oczy. Człowiek uszczęśliwiony odchodzi. Jezus poszedł dalej. Nagle usłyszał jeszcze bardziej przeraźliwy płacz, udał się w jego stronę zobaczył człowieka bez nóg
- Człowiecze a co Ci jest?
- Panie mój nie mam nóg, nie mogę pracować by wyżywić rodzinę
Jezus napluł w dłonie ulepił mu nogi. Człowiek uszczęśliwiony poszedł do pracy. Jezus usłyszał najbardziej przeraźliwy płacz, udał się w jego stronę i widzi człowieka leżącego na ziemi
- Sługo mój co Ci jest?
- Panie jestem z Polski
I Jezus zapłakał....